Przepiękne szlaki trekkingowe prowadzące górskimi zboczami z widokiem na ocean. Mgliste i tajemnicze lasy wawrzynowe. Skryte wśród pionowych ścian czarne plaże. A do tego tradycyjna architektura i styl życia w skromnych wsiach. To wszystko na niewielkiej przestrzeni gór Anaga.

El Teide ze swoją górującą nad wyspą sylwetką, zdaje się być twórcą wyspy, ale to właśnie góry Anaga są najstarszym geologicznie obszarem Teneryfy. Leżą w północnej części wyspy, będąc jej zielonym przylądkiem. Zazwyczaj jest tu chłodniej, wilgotniej, bardziej deszczowo – co wykorzystuje bujniejsza niż gdzie indziej przyroda, wawrzynowe lasy i endemiczne gatunki.
Na nazywanej kwiatowym ogrodem Teneryfie występuje bogactwo flory, którą zachwycił się już Alexander von Humboldt, najsłynniejszy botanik Europy, który odwiedził wyspę w 1799 roku. Wilgotne góry Anaga porastają lasy wawrzynowe – tajemniczy relikt trzeciorzędu, który 20 milionów lat temu pokrywał północną Afrykę i południe Europy. Górskie zbocza porasta symbol wyspy – dracena smocza (smocze drzewo), rzadki i endemiczny gatunek. Ze względu na czerwony kolor soków Guanczowie przypisywali mu uzdrawiającą i magiczną moc. Górskie szlaki porośnięte są jałowcami, wierzbami, opuncjami, agawami czy endemicznym wilczomleczem kanaryjskim. Ulice miast, miasteczek i wsi zdobią palmy, daktylowce kanaryjskie, dające cień fikusy benjamina, strelicje czy hibiskus. Jest zielono i egzotycznie. W góry Anaga, warto przyjechać właśnie dla przyrody.

W górach Anaga jest o wiele spokojniej niż w innych częściach wyspy. Dzięki temu jest to idealne miejsce na ekoturystyczne wędrówki. Ci turyści, którzy tak jak my zdecydują się na trekking, gubią się gdzieś wśród licznych górskich ścieżek i zarośli. Anaga to głównie zatracone w górach wioski, w których życie płynie w tradycyjnym i wręcz stoickim rytmie. Pranie powiewa na dachach, a w kościołach co 15 minut biją dzwony. Ten niezmącony krajobraz kulturowy i przyrodniczy chroni Park Wiejski Anaga oraz rezerwatu biosfery UNESCO.

Autobusem na szlaki w górach Anaga
O zaletach komunikacji zbiorowej pisałam już w pierwszym wpisie: Teneryfa bez samochodu, czyli o eko-podróżowaniu na Teneryfie. Tym razem autobusem zabieram was w góry Anaga.
Pomimo swej skrytości, nie ma żadnego problemu, aby góry Anaga odwiedzić z pomocą Titsa, czyli teneryfskiego zbiorkomu. Do górskich wiosek zajedziemy z Santa Cruz busami numer: 946 (Taganana, Almaciga), 947 (Afur, Chamorga), a także 76, 77, 273, 275 (wsie wzdłuż drogi TF12, jak Cruz del Carmen, Las Carboneras, Roque Negro, El Bailadero). Dostosowując połączenia do swoich potrzeb możemy odwiedzić wszystkie najpiękniejsze miejsca i przejść super szlaki, nie martwiąc się o powrót do samochodu. Należy jednak pamiętać, że jesteśmy na wsi i autobusy nie jeżdżą tu co 5 minut. Przed wyruszeniem na szlak należy więc dobrze go zaplanować, zestawiając trasę z połączeniami autobusowymi.
Taganana, El Chorro, Afur, Almaciga - malownicze osady w górach Anaga
Warto także przemyśleć miejsce noclegu i ulokować się w jednej w dobrze połączonych zbiorkomem wiosek, z których będziemy mogli z łatwością wyruszyć na wybrane górskie szlaki. Osady gór Anaga były przez wieki odcięte od świata. Pionowe ściany, niebezpieczne wąwozy i ocean utrudniały komunikację i transport, w konsekwencji powodując izolację, wytworzenie się silnej lokalnej tożsamości oraz zachowanie tradycyjnego stylu życia. Dla przykładu, energia elektryczna została doprowadzona do wsi Almaciga dopiero w 1968 roku.
Ja na swój nocleg wybrała wieś Taganana, malowniczo położoną pomiędzy zielonymi szczytami gór Anaga a niebieskim oceanem. Historycznie, wieś zamieszkana była zarówno przez Guanczów, jak i przybyłych w XVI konkwistadorów. I stanowi dziś trzeci najstarszy stale zamieszkały ośrodek gór Anaga. Centrum osady stanowi plac Nuestra Señora de las Nieves z zabytkowym kościołem. Pierwsza kaplica miała stanąć w tym miejscu już co najmniej w 1505 roku. Nazwa jednego z najstarszych osiedli wsi, Portugal (warto zwiedzić ze względu na starą zabudowę), pochodzi od przybyłych z Madery plantatorów trzciny cukrowej. Trzcina, a później wino, były wówczas intratnym biznesem. Uprawiane w górach produkty sprowadzano na sprzedaż do La Laguny, najczęściej drogą wodną, wino przechowując w kozich skórach.
Niedaleko Taganany, na starej drodze do Afur, ulokowała się niewielka osada El Chorro. Ten rolniczy fragment górskiego zbocza, słynie dziś z uprawy winnych krzewów. Na nadoceanicznych tarasach rośnie winorośli, w tym stare odmiany przywiezione tu przez osadników w XVII wieku. W skalnych ścianach dojrzeć możemy drzwiczki do naturalnych piwniczek winnych. Zaś stare domy, stajnie czy studnie zbudowane są z wulkanicznego tufu. Napotykając gospodarza, możemy rozpytać o kupno butelki wina, takiej wprost ze źródła. Wina z gór Anaga raczej nie dostaniemy w sklepach w innych częściach Teneryfy.
Wędrując z Taganany przez El Chorro dojdziemy do Afur – niewielkiej, głęboko wciśniętej między górskie ściany wioski, z tradycyjną kanaryjską architekturą i bardzo swojskim klimatem. Góruje nad nią spiczasty Roque Páez a otaczają lasy jałowcowe. Warto wejść do lokalnego i bardzo osobliwego sklepiku, prowadzonego przez mocno wiekowego już pana, aby po szlaku napić się kawki lub wina.
Kierując się na wschód od Taganany, dojdziemy zaś do kilku wsi położonych tuż nad oceanem. Almaciga, Roque de las Bodegas i Benijo to popularne, choć dalej kameralne miejsca na plażowanie, surfing czy posiłek nad oceanem w jednej z kilku tutejszych restauracji. Tutejsze wybrzeże jest skaliste, klify wysokie a z oceanu wyłaniają się liczne skały, jak te w Roque de las Bodegas. Znajdziemy tu kilka szerokich, czarnych plaż wulkanicznych – jednak, ze względu na silne fale i szybkie przypływy, dość niebezpiecznych.

Najpiękniejsze szlaki w górach Anaga
Szlaków w górach Anaga jest w bród i każdy ma coś ciekawego do zaoferowania. Endemiczną przyrodę, fragment las wawrzynowego, winnice, cudne widoki na ocean, czarne plaże, wspaniałe punkty widokowe. Poniżej kilka poznanych przeze mnie szlaków. Są one raczej przyjemnym spacerkiem, z pewnymi różnicami wysokości, z którymi każdy średnio aktywny wędrowiec w wygodnych butach powinien sobie poradzić. Nie zastanawiajcie się długo. W górach Anaga wszędzie jest pięknie i każdy ich zakątek was zachwyci!
Szlak PR-TF 8 z Taganany do Afur – wspaniały szlak z niesamowitym widokiem na ocean. Wędrujemy zboczem wiszącym nad oceanem, porośniętym kaktusami i ciekawą rośliną świecznikową (kleinia nerifolia). Przechodzimy przez wulkaniczne zabudowania El Chorro, tarasy pełne winnych krzewów oraz obok zabytkowych wulkanicznych pras do wina. Mijając kilka pionowych wąwozów i dochodzimy do kamiennej plaży Playa de Tamadite. Stąd zielonym wąwozem Barranco de Afur wspinamy się w górę wioski Afur, mijając po drodze skalne ściany i strumienie.

Szlak PR-TF 4 z Taganany lub El Bailadero do Almacigi / Benijo. Zaczynając szlak wyżej, np. w El Bailadero mamy szanse przejść przez fragment las wawrzynowego – typowego dla okolicy i mającego w swoistą aurę, jak z książek fantasy. Poniżej linii lasu wychodzimy na otwartą przestrzeń wspaniałych widoków, np. z punktu widokowego Mirador del Risco Mogote. W dół schodzimy mijając niewielkie osady i kaskadowe pola. Mamy szanse przyjrzeć się pracujących na nich mieszkańcom tych mini osad. A wszystko to na górskim i oceanicznym tle. W Almaciga, Roque de las Bodegas i Benijo do naszej dyspozycji są czarne plaże i nadmorskie knajpki.
Szlak PR-TF 5 i PR-TF 6 z Chamorgi do Benijo / Almacigi. Kolejny piękny szlak prowadzący przez las wawrzynowy i otwarte zbocze z obłędnym widokiem do wyżej opisanych wiosek. Inna wersja szlaku biegnie przez rolniczą wioskę El Draguillo.
Szlak pętla z Chamorgi do Roque Bermejo. Niezwykle widokowy szlak prowadzący właściwie na sam skraj Teneryfy, zwany Punta de Anaga. W jedną stronę mijamy skalne formacje, okna, ruiny Casas de Tafada oraz latarnię morską Punta de Anaga. W drugą wędrujemy wzdłuż wąwozu Barranco de Chamorga. Naszym celem jest niewielka rybacka osada Roque Bermejo (niezamieszkana na stałe) z małymi plażami Playa Casas Blancas oraz Roque Bermejo. Nad tą ostatnią góruje skaliste wzniesienie o tej samej nazwie, od którego nazwę wzięła wioska.
Szlak PR-TF 2 prowadzi wzdłuż głównej drogi a w okolicy znajduje się kilka atrakcji jak: Cruz de Taborno (najwyższy szczyt gór Anaga, 1024 m.n.p.m), punkt widokowy Mirador Pico de Inglés oraz ukryty z boku głównej drogi tunel wawrzynowy.
Szlak PR-TF 10 z Las Carboneras przez Chinamada do Punta del Hildago. Jeden z najbardziej widokowych szlaków, który panoramiczną ścieżką prowadzi m.in. obok jeszcze zamieszkałych domów w grotach. Koniec w turystycznym Punta del Hildago, z futurystyczną latarnią morską.

Najpiękniejsze czarne plaże w górach Anaga
Aby wyrównać balans pomiędzy aktywnością a wypoczynkiem, konieczny jest relaks na typowej dla Teneryfy czarnej, wulkanicznej plaży. Do tych najpiękniejszych plaż w górach Anaga należą:
Playa de Tamadite – kamienista plaża u końca Barranco de Afur, z jednej strony zamknięta wysokimi klifami, pełna małych krabów.
Playa de Benijo – piękna czarna plaża pod Benijo. Dość niebezpieczna ze względu na szybko postępujący przypływ, który w krótkim czasie może odciąć drogę do wyjścia z plaży. Lepiej na niej nie zasypiać. Uwaga – plażę lubią nudyści.
Playa de Almaciga – spora i popularna czarna plaża położona tuż przy drodze pomiędzy Almaciga a Benijo.
Playa del Roque de las Bodegas – kamienisto-piaszczysta plaża, z niewielkim molo wokół formacji skalnych. Popularna wśród surferów.
Przy plażach Benijo, Almaciga i Roque de las Bodegas funkcjonują restauracje i knajpki, gdzie możemy zjeść lokalne przysmaki, ryby, ośmiornice w różnym wydaniu, grillowanych serów queso asado czy napić się kawy barraquito
Playa Casas Blancas oraz Roque Bermejo – niewielkie, naturalne czarne plaże, które znajdują się na Punta de Anaga, czyli północno-wschodnim koniuszku wyspy. Aby do nich dojść trzeba się trochę nachodzić, ale zdecydowanie warto!

Comments